W spotkaniu wzięły udział dwie grupy dzieci z lubelskiego przedszkola. Swoją przygodę maluchy rozpoczęły od zabawy w podchody w myjni samochodowej, w której odnalazły pierwszy samochód. Aby przejść do kolejnego etapu, musiały rozwiązać jedną z pierwszych zagadek, dotyczących przepisów związanych z bezpieczeństwem na drodze, która wskazała im drogę do następnego punktu. Tam na przedszkolaki czekały różne elementy auta, którym trzeba było przywrócić pierwotny blask w warsztacie blacharsko - lakierniczym. Zagadki zostały skonstruowane w taki sposób, aby ich rozwiązania prowadziły do kolejnych miejsc w serwisie. Dzięki temu dzieci poznały tajniki pracy blacharni, lakierni, diagnostyki oraz biura obsługi klienta, by na końcu trafić do salonu. Każde miejsce i każdy element gry niosły w sobie odpowiedzi, jak zadbać o bezpieczeństwo w podróży. Dzieci poznały ważne części auta, ludzi i ich pracę i, co najważniejsze, świetnie się przy tym bawiły.
W salonie Fiata dzieci otrzymały apteczki oraz dowiedziały się, do czego służy ich zawartość. Jednak największą nagrodą była możliwość pomalowania pięknego, nowego Fiata 500L. Przedszkolaki dostały kolorowe farby i z zachwytem przystąpiły do pokrywania białego lakieru 500L własnoręcznie stworzonymi malunkami. Tak powstało radosne, jedyne w swoim rodzaju "Auto uśmiechu". Dzieci miały tak wielką frajdę, że obiecały namalować rodzicom coś ładnego na samochodach, kiedy tylko wrócą do domu. A na koniec "pracowitej" wizyty w salonie Fiata nie mogło być inaczej przed świętami Bożego Narodzenia - każdy z maluchów otrzymał paczkę ze słodyczami i z uśmiechem na twarzy dzieci wracały bezpiecznie do swoich przedszkoli.
Akcja odbiła się szerokim echem i zapowiedziano, że w 2014 roku takie spotkania będą odbywać się częściej.