Dalszy ciąg dominacji VW i Ogiera w WRC

LeadPhoto Dalszy ciąg dominacji VW i Ogiera w WRC
Podwójny hattrick dwukrotnego mistrza świata. Załoga Sebastien Ogier/Julien Ingrassia świętowała w Meksyku zwycięstwo, wygrywając dzięki wspaniałej jeździe trzecią w tym sezonie rundę Rajdowych Mistrzostw Świata FIA (WRC) i jednocześnie odnosząc trzecie z rzędu zwycięstwo w Rajdzie Meksyku.
Content

Lepiej się nie da: Sebastien Ogier i Julien Ingrassia w Meksyku spisali się doskonale. 
Od pierwszego do ostatniego kilometra dwukrotni mistrzowie świata na 21 odcinkach specjalnych Rajdu Meksyku 20 razy plasowali się w pierwszej trójce najszybszych załóg, a 9 razy uzyskali najlepszy czas. Już po 5,61 km Rajdu Meksyku załoga Ogier/Ingrassia objęła prowadzenie. A przecież konkurentów fabrycznym kierowcom Volkswagena nie brakowało – oprócz kolegów z zespołu Andreasa Mikkelsena/Oli Floene oraz Jari-Matti Latvali/Miikki Anttili pasjonującą walkę o prowadzenie stoczyli z nimi Thierry Neuville/Nicolas Gilosoul jadący Hyundaiem i20 WRC i Mads Ostberg/Jonas Andersson (Citroën DS3 WRC).

Punktem wyjścia do piątego zwycięstwa z rzędu był dla Ogiera/Ingrassi odpowiedni dobór opon w piątek – montując „na krzyż” opony zrobione z mieszanki twardej i miękkiej gumy udało im się zrównoważyć niedogodność wynikającą z faktu, że startując jako pierwsi byli zmuszeni oczyszczać trasę z sypkiego szutru. Dzięki bezbłędnej jeździe i perfekcyjnej taktyce udało im się uzyskać wszystko, co możliwe.

Wypowiedzi po Rajdzie Meksyku: Sebastien Ogier, Volkswagen Polo R WRC:
- Po prostu niesamowite! Jestem tak szczęśliwy i dumny ze zwycięstwa w Meksyku, to jeden z moich piękniejszych sukcesów w karierze. Julien i ja mieliśmy doskonały weekend, nasze Polo jechało fantastycznie, a cały zespół wykonał solidną robotę. My tam w samochodzie od pierwszej chwili szliśmy na całość, w piątek najlepiej dobraliśmy opony – i na końcu spotkała nas nagroda. To moje trzecie zwycięstwo z kolei, widzę że Meksyk mnie lubi. A ja lubię tu przyjeżdżać. Trasa bardzo mi pasuje, krajobraz jest fascynujący, a kibice za każdym razem zamieniają ten rajd w prawdziwą fiestę”.

Jak niezwykle jest to trudny rajd najłatwiej zobaczyć po liczbie kierowców WRC, którzy wypadli z trasy a była ich ponad połowa. Problemy nie ominęły również naszego rodaka Roberta Kubicy, który wypadł z trasy dwukrotnie. Na pocieszenie jednak warto dodać, że wygrał jeden odcinek specjalny i jest jednym z 3 kierowców obok Ogiera i Ostberga, którzy dokonali tego we wszystkich tegorocznych rundach WRC.

Zaloguj się, aby uzyskać dostęp do wszystkich opcji portalu!!