- Janne i ja jesteśmy bardzo szczęśliwi - powiedział Lappi, który wygrał 7 z 12 odcinków specjalnych w rajdzie na Łotwie.
23-letni Fin objął prowadzenie w rajdzie w sobotę, ale niedługo po tym musiał uznać wyższość Gryazina. Nie na długo jednak, gdyż sukcesywnie zwiększał swoją przewagą nad rywalami, dzięki czemu jako pierwszy przekroczył linię mety, zdobywając tym samym trzecie zwycięstwo w swojej karierze.

- To była dla nas nowa trasa i bardzo ciężki rajd pomimo tego, że my, Finowie, lubimy drogi pokryte śniegiem - dodaje Lappi. Nasi rywale nie odpuszczali nawet na chwilę i musieliśmy dzielnie walczyć, by wygrać. Fabia S2000 to bardzo dobry samochód, który w czasie rajdu spisał się doskonale od pierwszego do ostatniego metra. Dziękuję również naszemu teamowi, który mimo ciężkich, zimowych warunków dał z siebie wszystko. Nie możemy się już doczekać kolejnego rajdu w tym sezonie - dodaje Lappi.

Druga załoga Škody zajęła piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. - To był rajd pełen wzlotów i upadków - mówi Wiegand. - Początkowo mieliśmy sporo problemów z powodu dużych opadów śniegu, jednak później nasza sytuacja się poprawiała i pokazaliśmy, że potrafimy utrzymać wysoką pozycję wśród najlepszych kierowców - dodaje niemiec.

Rajd na Łotwie był drugim rajdem ERC w sezonie 2014. Ze względu na ciężkie warunki pogodowe, planowany na koniec lutego rajd w Rumunii został odwołany. Kolejny rajd ERC - Acropolis w Grecji - odbędzie się w dniach 28-30 marca.