WTCC to najwyższy poziom w kategorii turystycznych samochodów wyścigowych, które dzięki technicznemu i wizualnemu podobieństwu do samochodów seryjnych, są rozpoznawalne dla użytkowników aut, wzmagając emocjonalny odbiór tych wyścigów.
Andrea Adamo jest naczelnym inżynierem JAS odpowiedzialnym za WTCC oraz „ojcem" projektu podwozia wyścigowej wersji Civica. Mający na koncie 20 lat doświadczeń w konstruowaniu samochodów wyścigowych i doskonaleniu ich aerodynamiki, Adamo opiekował się wyścigową Hondą Civic od deski kreślarskiej do serii zwycięstw. Andrea Adamo wyjaśnia niektóre wymogi regulaminu technicznego FIA i przedstawia swoją inżynierską filozofię, która pozwala na wygrywanie w tej bardzo wymagającej formule wyścigowej.
- Uważam, że obecnie obowiązujący regulamin pozwala we właściwych proporcjach połączyć cechy samochodu używanego na zwykłych drogach z charakterystyką samochodu wyścigowego i umożliwia budowanie dobrze zaprojektowanych samochodów wyścigowych wyposażonych w bardzo porządne układy mechaniczne. Bardzo lubię tę formułę wyścigów. Jestem w nią zaangażowany od wielu lat, w ciągu których najważniejsze wątpliwości regulaminowe zostały już wyjaśnione. Mimo tego, zanim zaczęliśmy wykonywać poszczególne komponenty, musieliśmy jeszcze uzgodnić i wyjaśnić z FIA zamysł niektórych rozwiązań konstrukcyjnych.
- Silnik Hondy został opracowany w ośrodku badawczo-rozwojowym w Japonii, a naszym zadaniem było prawidłowo go zamontować w samochodzie i zadbać by jego położenie w podwoziu było zgodne z regulaminem.
- Konstruowanie samochodów wyścigowych to skomplikowana sztuka, która wymaga osiągania celów poprzez dokonywanie bardzo niewielkich zmian, bo tylko takie są dopuszczalne. Jeśli samochód jest szybki od samego początku, regulamin pozostawia bardzo mały margines na dalsze ulepszenia. Wciąż powtarzam, że naprawdę lubię tę formułę, w której inżynier bez przerwy staje przed wyzwaniem jak tym razem zmusić samochód, by był jeszcze szybszy.