Przedostatnie zawody sezonu odbyły się w Szanghaju, gdzie w pierwszym wyścigu całe podium obsadzili zawodnicy jeżdżący Cruzami. Ze względu na trudne warunki atmosferyczne pierwsze dwa okrążenia zawodnicy podążali za samochodem bezpieczeństwa. Drugi wyścig był bardziej emocjonujący, po odwróceniu miejsc wywalczonych w kwalifikacjach, zawodnicy Chevroleta musieli ostro gonić, aby wywalczyć większe punkty. Z pole position ruszał Tiago Monteiro, a warunki pogodowe uległy poprawie na tyle, że możliwe było założenie opon typu slick. Gabrielle Tarquini reprezentujący, podobnie jak Monteiro, fabryczny zespół Hondy finiszował na drugim miejscu. Najniższy stopień podium przypadł w udziale Micheliszowi, innemu zawodnikowi jadącemu Hondą Civic.

Wicelider klasyfikacji generalnej, Gabriele Tarquini był bardzo zadowolony z wywalczonego miejsca: - Musiałem atakować od samego początku, jednak przyznaję, że Tiago pojechał dziś rewelacyjnie i miał nade mną przewagę. To był dla nas fantastyczny wyścig i cieszę się z osiągniętych rezultatów.

Warto dodać, że ze względu na dobre wyniki osiągane podczas ostatnich rund, Civici jechały, z największym w tym sezonie dodatkowym balastem wynoszącym 40kg.

Ostatni wyścig sezonu FIA WTCC 2013 odbędzie się za dwa tygodnie w Makau (16-17 listopada). Lecz fani z niecierpliwością czekają już na sezon 2014, kiedy to Citroen wraz z Sebastainem Loebem włączą się do gry o najwyższe lokaty.