Szwecja to kraj mrozów i śniegu, w takiej właśnie scenerii odbędzie się druga runda Rajdowych Mistrzostw Świata - Rajd Szwecji (5-8.02). Odcinki specjalne często przypominają lodowe rynny, w których ścigają się kierowcy. Trudne warunki często wymagają używania opon kolcowanych (specjalne opony zimowe z nabitymi kolcami, które "wgryzają" się w lód i śnieg). Rok temu triumfował tu obecny Mistrz Świata Ogier, wyprzedzając Loeba, który zakończył w zeszłym roku karierę. W tym roku duet Ogier, Ingrassia są głównymi faworytami do triumfu. W rajdzie wystąpi również Robert Kubica, jednak będzie to dla niego nowe doświadczenie, gdyż nigdy nie brał wcześniej udziału w Rajdzie Szwecji. Polak podkreśla, że jedzie po naukę, a ważniejsze od wyniku jest osiągnięcie mety.

Rajd Szwecji to także zróżnicowane odcinki specjalne, na najszybszych średnia prędkość wynosi ponad 115 km/h, podczas najwolniejszych kierowcy jadą niemal dwa razy wolniej. Niewiadomą jest forma zespołu Hyundaia, którego żadna z ekip nie dojechała do mety, pierwszego w sezonie, Rajdu Monte Carlo.