Jesteśmy niezmiernie zadowoleni z rekordowych osiągów naszego nowego crossovera” – powiedział Orth Hendrick, wice-prezydent ds. planowania produktu Kia Motors America – Zamierzaliśmy zbudować pojazd, który byłby rzeczywiście funkcjonalny, wysmakowany stylistycznie i bardzo ekonomiczny, stąd też tytuł Guinness Word Record^® może tylko potwierdzić, że osiągnęliśmy to, co chcieliśmy.

W ocenie producenta Kia Niro to auto, jakiego do tej pory nie było. Skonstruowane na całkowicie nowej płycie podłogowej, powstałej z wykorzy­staniem lekkich i wytrzymałych mate­riałów, łączy ze sobą dwa światy. Z jed­nej strony jest crossoverem o zgrabnej i ładnie narysowanej sylwetce, z drugiej strony to bardzo nowoczesna hybryda.

Niro napędza 1,6-litrowa, 105-kon­na jednostka benzynowa, pracująca w cyklu Atkinsona. Ma bezpośredni wtrysk paliwa oraz systemem odzyski­wania ciepła ze spalin, co przyspiesza jej nagrzewanie. Wspomaga ją niewiel­ki silnik elektryczny o mocy 43,5 KM i maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 170 Nm. Oczywiście, do­stępny jest on przy zerowych obrotach, dzięki czemu układ napędowy crosso­vera Kia wytwarza łącznie 265 Nm, i to w zakresie od 1000 do 2500 obr./min. A to oznacza, że Niro pod względem przebiegu momentu obrotowego prze­bija nawet turbodiesle.

Akumulatory litowo-jonowe ważą tyl­ko 33 kg. Zostały umieszczone pod ka­napą, dzięki czemu nie wpływają nega­tywnie na zachowanie auta w zakrętach. W odróżnieniu od wielu współczesnych hybryd Niro w układzie przeniesienia napędu korzysta z dwusprzę­głowej przekładni automatycznej, która szybko zmienia biegi i sprawnie wyko­nuje kickdown. Dzięki jej zastosowa­niu ten nowy crossover jeździ jak każdy innych samochód.