Po piątkowej nocy, szczególnie krótkiej dla mechaników, Citroëny C3 WRC wyjechały z parcfermé w pełnej konfiguracji asfaltowej. Drugi etap rajdu składał się z pokonywanej dwukrotnie pętli, obejmującej cztery odcinki specjalne: El Montmell, El Pont d’Armentera i Savallà oraz na koniec z rozegranego pod wieczór, w pobliżu bazy rajdu w Salou,superoesu.
Kris Meeke, wyposażony w opony Michelin Pilot Sport o twardej mieszance, przystąpił do ataku już od pierwszego oesu dnia. Pomimo napotkania na trasie przelotnej ulewy – na szczęście na odcinku zaledwie kilkuset metrów – zawodnik z Irlandii Północnej wygrał OS7 i wysunął się na pozycję lidera, wyprzedzając o kilka sekund Ogiera, Mikkelsena, Sordo, Tänaka i Neuville’a.
Na trasie ósmego odcinka specjalnego kierowca Citroëna C3 WRC z numerem startowym 7 ponownie okazał się szybszy od swoich bezpośrednich rywali, dzięki czemu zwiększył swoją przewagę na prowadzeniu do ok. 15 sekund. W tej sytuacji, na ostatnim oesie pętli przedpołudniowej,Meeke mógł już sobie pozwolić na ostrożniejsze pokonywanie najbardziej podstępnych fragmentów trasy.
Stéphane Lefebvre, jadący drugim Citroënem C3 WRC, również czuł się w sobotę pewniej. Pomimo tego, na najszybszych sekcjach trasy Lefebvre nie dotrzymywał tempa wielu rywalom. Wyprzedzony przez Lappiego, zajmował podczas dzielącej dwie pętle przerwy serwisowej miejsce dziesiąte, ale do walki na popołudniowych oesach podchodził z optymizmem.
W dalszej części trasy Kris Meeke kontrolował przebieg walki tak, by na mecie kolejnych odcinków nie tracić do najszybszych więcej niż po kilka dziesiątych sekundy. W ten sposób umiejętnie utrzymywał się na prowadzeniu, podczas, gdy grupa ścigających go zawęziła się. Na mecie OS12 zwycięzca Rajdu Meksyku zachował 14 sek. przewagi nad Ogierem i Tänakiem.
Pomimo częściowej utraty skuteczności hamulców na OS11, Stéphane Lefebvre pokonał trudności trasy. Francuz awansował na ósme miejsce i wyraźnie zmniejszył różnice czasowe, dzielące go od znacznie bardziej doświadczonych kierowców.
Khalid Al Qassimi do wszystkich odcinków sobotniego etapu startował jako pierwszy. Zawodnik ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich był bardzo zadowolony z zachowania i możliwości Citroëna C3 WRC, którym po raz pierwszy ścigał się w konfiguracji asfaltowej. Al Qassimi ukończył drugi etap na 18. miejscu.
Na ostatnim odcinku tego etapu – superoesie na ulicach Salou – Kris Meeke doprowadził do końca swój bardzo udany dzień. Do parku serwisowego dotarł na pozycji lidera rajdu, z przewagą 13 sek. na Sébastienem Ogierem. Trzeci i ostatni etap Rajdu Katalonii składać się będzie z sześciu odcinków specjalnych o łącznej długości 74 km. Start do transmitowanego w telewizji odcinka punktowanego jako Power Stage nastąpi o godzinie 12:18.
