Nie ma chyba kierowcy, który nie narzekałby na zawalidrogi, blokujące lewy pas na drogach szybkiego ruchu. To frustrujące zjawisko jest powszechne nie tylko w Polsce, ale wynalazek Lexusa w miarę upowszechnienia może je z czasem stopniowo wyeliminować.
Funkcja Lane Valet wykorzystuje do monitorowania pasów ruchu radar i kamerę, wchodzące w skład Lexus Safety System+, a także podobny do WiFi standardowy protokół bezprzewodowej łączności pojazdów 802.11p. W sytuacji, gdy na pasie przed samochodem pojawi się blokujący go wolniejszy pojazd, kierowca może naciśnięciem przycisku uruchomić funkcję Lane Valet. System komunikuje się wtedy z poprzedzającym pojazdem i, jeśli sąsiedni pas jest wolny, nakazuje mu zmianę pasa. W poprzedzającym pojeździe zostaje włączony kierunkowskaz, a układ wspomagania kierownicy wykonuje delikatny, ale stanowczy manewr.
Film prezentujący tę wizjonerską technologię został opublikowany tuż przed 1 kwietnia, więc przycisku Lane Valet w nowych Lexusach raczej nie znajdziemy. Warto jednak zauważyć, że od strony technicznej realizacja tej funkcji jest jak najbardziej możliwa, a wszystkie elementy systemu wchodzą już w skład wyposażenia wszystkich modeli Lexusa. Problemem jest tylko to, że w podobny system musiałby również być wyposażony zawalidroga. Nie ulega wszakże wątpliwości, że w miarę rozwoju i upowszechniania technologii automatycznego prowadzenia zaawansowany asystent pasa ruchu stanie się rzeczywistością.