Od 15 lat za kierownicą
Łukasz Kotarba karierę motorsportową rozpoczął w 2004 r. W trakcie trzech sezonów ścigania się na torach, krakowski kierowca wywalczył tytuły mistrzowskie i wicemistrzowskie w swojej klasie – zarówno w Grand Prix Polski, jak i w wyścigach długodystansowych. Po kilku latach przerwy Kotarba powrócił do ścigania, tym razem w rajdach samochodowych. W 2015 r. zadebiutował w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski (RSMP), w Rajdzie Dolnośląskim.
W 2016 r. zaliczył swój najlepszy wynik w mistrzostwach Polski – drugie miejsce w Rajdzie Arłamów. W 2017 r. także stanął na podium w Rajdzie Śląska. Tamten sezon zakończył na trzecim miejscu w klasyfikacji końcowej klasy Open N. W kolejnym poprawił swój wyniki i zdobył tytuł wicemistrza Polski w klasie Open N. Jego pilotem w niemal wszystkich rajdach jest Tomasz Kotarba.
Pora na coś mocniejszego
W 2019 r. załoga BTH Rally Team stwierdziła, że możliwości rozwoju jej samochodu oraz ich samych jako zawodników w klasie Open N są już na wyczerpaniu, stąd decyzja o przejściu do najmocniejszej kategorii w RSMP – R5. Wybór padł na jedno z najnowocześniejszych aut tej klasy – Citroëna C3 R5.
Samochód zadebiutował na odcinkach specjalnych na początku 2018 r. Od tego czasu kierowcy startujący C3 R5 odnieśli wiele sukcesów zarówno w mistrzostwach krajowych, w mistrzostwach Europy, jak i w klasie WRC2 Pro w rajdowych mistrzostwach świata.
Citroën C3 R5 jest napędzany turbodoładowanym silnikiem o pojemności 1,6 l i mocy 282 KM, napędzającym wszystkie cztery koła. Łukasz Kotarba i Tomasz Kotarba w 2019 r. planują starty we wszystkich pozostałych rundach RSMP: Rajdzie Nadwiślańskim (31 maja – 1 czerwca), Rajdzie Polski (rajd szutrowy, runda mistrzostw Europy, 28-30 czerwca), Rajdzie Elektrenai (rajd szutrowy, rozgrywany na Litwie, 12-14 lipca), Rajdzie Rzeszowskim (8-10 sierpnia), Rajdzie Śląska (5-7 września) oraz Rajdzie Dolnośląskim (4-6 października).
Doświadczenie z Citroënami
Po zdobyciu wicemistrzostwa Polski w 2018 r. przyszedł czas na zmiany. Samochód grupy N, pomimo licznych modyfikacji, nie pozwala już na walkę o czołowe lokaty w klasyfikacji generalnej rajdu. Pod koniec 2018 r. zaliczyliśmy testowo jeden start samochodem klasy R5. Doświadczenia z tego występu pomogły podjąć dezycję o zmianie samochodu. Po prześledzeniu tabeli wyników i postępu prac rozwojowych, z końcem zeszłego roku wybraliśmy Citroëna C3 R5. Zaważyły osiągi samochodu, dostępność części oraz doświadczenie naszego zespołu serwisowego w obsłudze samochodów koncernu PSA (Citroën C2 R2 Max, Peugeot 208 R2 czy Citroën DS3 R3). Z Citroënem przez wiele lat były także związane kluczowe osoby w naszym zespole, m.in. Artur Wodniak i Daniel Kałkus - podsumowuje Łukasz Kotarba.
