To co nie uległo zmianie to najważniejsze parametry auta. Pod maską dalej pracuje doładowany silnik typu Boxer o pojemności 2,5 litra, a moc przenoszona jest na wszystkie 4 koła. To właśnie konstrukcja silnika odpowiada za charakterystyczny "bulgot" jaki wydobywa się z układu wydechowego, a który każdy miłośnik motoryzacji rozpozna już z daleka. 305 KM i prawie 400 Nm momentu powinny zagwarantować spore wrażenie z jazdy, niestety producent nie podał przyśpieszenia oraz prędkości maksymalnej, jednak wyskalowany do 280 licznik zdradza potencjał samochodu.

Auto otrzymało typowy, dedykowany najmocniejszym modelom japońskiego producenta niebieski kolor. Nadkola szczelnie wypełniają 18 calowe koła obute w opony 245/40R18. Agresywne zderzaki, masywne progi oraz ogromnych rozmiarów spojler komunikują, że mamy do czynienia z prawdziwym sportowcem.

We wnętrzu znajdziemy usportowione fotele pokryte skórą i alcantarą, wykończenia deski rozdzielczej to wstawki carbonowe, na pedałach znalazły się sportowe nakładki, wszystko to buduje unikalny klimat wnętrza, który skłania do agresywnej jazdy.

Auto już w tym roku trafi do salonów, a cena będzie oscylować w granicy 200 tys. zł.