Udział w World Solar Challenge oznacza prawie 50 godzin za kierownicą pojazdu, pełnych zmagań z trudnymi warunkami - przede wszystkim uciążliwym upałem. Dwuosobowa załoga wystartuje pojazdem zaprojektowanym i zbudowanym od podstaw przez zespół złożony ze studentów z kół naukowych dwóch łódzkich uczelni: Politechniki Łódzkiej i Uniwersytetu Łódzkiego. Wśród nich są pasjonaci ze Studenckiego Koła Naukowego Młodych Mikroelektroników, twórców legendarnego Żuka V8.

„Chcemy udowodnić jako Polacy, że nie tylko latamy w kosmos czy świetnie programujemy, ale również jesteśmy doskonałymi kierowcami oraz pionierami zaawansowanych technologii. Planujemy rozwinąć polską myśl techniczną i tchnąć nowego ducha w rodzimą motoryzację” - deklaruje zespół.

Lodz Solar Team nie tylko zajmuje się techniczną i logistyczną stroną przedsięwzięcia. Musi też samodzielnie zbierać fundusze. Obok szukania sponsorów, zespół zgłosił swój projekt na polakpotrafi.pl. Zostały już tylko 4 dni na dokonanie wpłaty. Zbiórka kończy się 3 marca. Do tej pory udało się osiągnąć podstawowy cel zbiórki, czyli pozyskać 10 tys. zł na nowe części. Ambitni studenci potrzebują jednak o wiele więcej funduszy na przelot do Australii oraz obsługę logistyczną, techniczną i informacyjną przedsięwzięcia na miejscu. Bez dobrego zaplecza udział w żadnym rajdzie czy wyścigu nie może się udać, dlatego tak ważne są dalsze wpłaty.

Pojazd łódzkich konstruktorów będzie będzie lekki, oszczędny i praktyczny - będzie miał wszystkie właściwości standardowego samochodu miejskiego. Energię będzie czerpał z ogniw słonecznych o powierzchni 6 m2 oraz systemu odzyskiwania energii z hamowania, znanym z samochodów hybrydowych. Będzie ważył 300 kg i rozwijał maksymalną prędkość 100 km/h.

http://polakpotrafi.pl/projekt/lodz-solar-team