Team Peugeot Hansen wraca na tor, na którym Peugeot 208 WRX odniósł w 2015 r. zwycięstwo, rozstrzygające walkę o mistrzowski tytuł na korzyść zespołu.

Pomiędzy zawodami w Rydze a Estering, zespół odbył intensywne testy, by jeszcze lepiej dostroić ustawienia swoich Peugeot 208 WRX.

Po swoim wspaniałym występie na Łotwie, Kevin Hansen jest jeszcze bardziej zdeterminowany, by zakwalifikować swojego Peugeot 208 WRX do finału na niemieckim torze, zwłaszcza, że należy on do ulubionych torów kierowcy.

Tor Buxtehude jest wyjątkowy i nie zostawia kierowcy miejsca na najmniejszy nawet błąd – bariery otaczające nitkę toru są zawsze bardzo blisko. Inną charakterystyczną cechą jest padok – dość ciasny i położony wewnątrz toru. Wyścigi są tutaj często bardzo dramatyczne, gdyż układ toru bardzo utrudnia pracę spotterów i wszystko może się tu zdarzyć! Od ciebie zależy jak wykorzystasz swoją szansę i musisz jak najlepiej rozegrać karty, które dostajesz. Dwa lata temu udało nam się to doskonale i Davy Jeanney sięgnął po zwycięstwo. Zamierzamy zrobić wszystko, by powtórzyć ten sukces w tym roku! – obiecuje Kenneth Hansen, szef zespołu.

Bardzo ważne są tutaj dobre starty i jestem przekonany, że na tym polu poczyniliśmy ostatnio duże postępy, co jest bardzo budujące. W rallycrossie wszystko może się jednak wydarzyć, więc będziemy po prostu starali się być równie konkurencyjni, jak w poprzednich dwóch rundach – mówi Sébastien Loeb (Peugeot 208 WRX z numerem startowym 9) .

Moje wyścigowe doświadczenia z początku kariery sprawiają, że start na tym torze jest dla mnie co roku największym wyzwaniem. Jazda tutaj to świetna zabawa, bo większość okrążenia pokonujesz poślizgami, ale to nie jest styl jazdy, którzy przychodzi mi łatwo. Jestem przyzwyczajony do maksymalnego opóźniania hamowania i trzymania ciasnego toru w zakręcie – a tu trzeba to robić odwrotnie! W całym sezonie nie ma tak nieprzewidywalnego zakrętu jak zakręt numer 1. Wszystko może się tutaj zdarzyć – ten tor zawsze przynosi niespodziewane rozstrzygnięcia – podsumowuje Timmy Hansen (Peugeot 208 WRX z numerem startowym 21). 

Uwielbiam Estering, bo na nim najważniejsza jest kontrola nad samochodem. To jest rallycrossowy tor z prawdziwego zdarzenia: wyboisty, piaszczysty, z pierwszym zakrętem, na którym zawsze się coś dzieje. W zeszłym roku poszło mi tu bardzo dobrze. Wyrównałem swoje najlepsze osiągnięcie w klasie Supercar. Byłem drugi w półfinale i potem czwarty w biegu finałowym! Cieszę się z kolejnego startu na tym torze i zrobię wszystko co w mojej mocy, by znów zakwalifikować się do finału! – mówi Kevin Hansen (Peugeot 208 WRX z numerem startowym 71).