Honda zaprezentowała już dwa modele koncepcyjne zapowiadające produkcyjne auto na wodór. Wygląda jednak na to, że uruchomienie produkcji wciąż nastręcza problemów japońskiej firmie. Według wcześniejszych deklaracji, Honda FCV miała trafić do sprzedaży w Japonii w marcu 2016 roku, zaś na europejskim i amerykańskim rynku w ciągu następnych miesięcy jeszcze przed 2017 rokiem. Z kolei na targach w Los Angeles w 2013 roku firma zapowiadała wejście na rynek z modelem wodorowym w 2015. Gdyby tak się stało, premiery Toyoty Mirai i Hondy FCV przypadłyby mniej więcej na ten sam okres. Tymczasem Toyocie udało się przyspieszyć początek sprzedaży Mirai, pozostawiając konkurenta w tyle.

Koncepcyjna Honda FCV to pięciomiejscowy sedan średniej wielkości z ogniwami paliwowymi o mocy 134 KM i zasięgiem 480 km na jednym tankowaniu. Napęd zostanie w całości umieszczony pod maską samochodu, co ma nie tylko zapewnić więcej miejsca pasażerom, ale też ułatwić jego implementację w innych modelach producenta.

Równolegle z dopracowywaniem samochodu, Honda inwestuje w infrastrukturę wodorową. W Kalifornii wsparła kwotą 13,8 miliona USD firmę FirstElement Fuel, która zajmuje się budową sieci stacji tankowania wodoru. W Japonii podjęła współpracę z Toyotą i Nissanem na rzecz wspólnej budowy potrzebnej infrastruktury.