Polacy zostali mistrzami klasyfikacji WRC2 FIA w swoim debiutanckim sezonie, który zakończą za kierownicą DS3 WRC, podczas następnego Rajdu Wielkiej Brytanii.

Siódma i ostatnia runda WRC2 z programu Roberta Kubicy - Rajd Hiszpanii, miała być dla Polaka dużym wyzwaniem, ponieważ miał on szansę zdobyć tutaj tytuł, finiszując na podium. Mając na koncie cztery zwycięstwa w sezonie 2013 (w Grecji, Sardynii, Niemczech i Francji), kierowca Citroëna DS3 RRC był zdeterminowany, aby walczyć do końca, jednocześnie gromadząc jak najwięcej doświadczenia, podczas jedynego rajdu o mieszanej nawierzchni w tegorocznych mistrzostwach.

Kubica pierwszego dnia rajdu, rozgrywanego na asfalcie, wywalczył sobie tak dużą przewagę, że mógł spokojnie kontrolować rajd dnia kolejnego, na mniej przyczepnych nawierzchniach szutrowych. Zwycięstwo ułatwiała awaria sprzęgła w samochodzie najgroźniejszego rywala - Elfyna Evansa . Kubica wygrał rajd w klasie WRC2 z przewagą ponad 5-ciu minut. W klasyfikacji generalnej rajdu, zajął 9-te miejsce wyprzedzając kilku kierowców jadących mocniejszymi autami klasy WRC.