Nowy model mierzy 4 689 mm długości, 1 942 mm szerokości i zaledwie 1 293 mm wysokości.Do jego napędu posłuży zestaw hybrydowy. i8 wyposażony jest w silnik benzynowy o pojemności 1.5l i nietypowej, jak na bawarskiego producenta, liczbie cylindrów. Trzycylindrowy motor wspomagany dwoma turbosprężarkami osiąga jednak aż 231 koni mechanicznych i 320Nm momentu obrotowego. Widać tu ewolucję pokoleniową, jeszcze 10 lat temu, by osiągnąć taki wynik, bawarczycy potrzebowali dokładnie dwukrotnie większej pojemności oraz liczby cylindrów. Co ucieszy fanów, produkowana przez silnik spalinowy moc przekazywana jest w klasyczny dla tego producenta sposób, czyli na oś tylną. Napęd tego modelu nie ogranicza się jednak do jednej osi. Pod maską, obok silnika spalinowego, zamontowano również silnik elektryczny, dysponuje on mocą 131 koni i napędza koła przednie. Powyższa mieszanka gwarantuje więcej niż przyzwoite osiągi - 4.5s do 100km/h oraz prędkość maksymalną ograniczoną do 250km/h i to wszystko przy zachowaniu spalania na poziomie 2.5l/100km - jak deklaruje producent.

Idealny rozkład masy w stosunku 50:50 obiecuje sportowe doznania za kierownicą. Jak będzie naprawdę? Okaże się, gdy BMW zdecyduje się na produkcje seryjną. Trzymamy kciuki, gdyż i8 zapowiada się jako jedno z ciekawszych aut z gatunku tych "na baterie".