Sezon 2017 dla syna Harriego Rovanpery rozpoczął się jednak od dwóch startów w dobrze znanych mu rundach mistrzostw Łotwy, gdzie w ubiegłym roku wygrał pięć rajdów, 56 odcinków specjalnych i bez żadnych problemów sięgnął po mistrzowską koronę.

Przez wielu typowany na następcę takich legend jak Colin McRae czy Sebastien Loeb, Kalle Rovanpera pnie się po szczeblach rajdowej kariery w zawrotnym tempie. Za kierownicą swojej ŠKODY FABIA R5, nastolatek w tym roku wygrał już wszystkie trzy rajdy w których startował.

W styczniowym Rajdzie Aluksne, zawodnik jadący ŠKODĄ FABIA R5 nie oddał prowadzenia swoim rywalom od pierwszego odcinka specjalnego aż do mety, pokonując w klasyfikacji generalnej doświadczonego Nikolaja Griazina i Edijsa Bergmanisa.

Kolejnym startem Kallego Rovanpery był rozgrywany 11 lutego Rallijs Sarma. Fin pilotowany przez Risto Pietilainena (były pilot jego ojca, Harriego) po raz kolejny zachwycił wszystkich obserwatorów, wygrywając osiem odcinków specjalnych, które znalazły się w harmonogramie, dzięki czemu minął linię mety z przewagą ponad 30 sekund nad kolejnym zawodnikiem.

Najtrudniejszym sprawdzianem kierowcy ŠKODY FABIA R5 w tegorocznej kampanii miał być debiut na odcinkach specjalnych Rajdowych Mistrzostw Finlandii, jednak również tutaj jadący przed swoją publicznością Rovanpera nie zostawił złudzeń, że posiada wszystkie atuty, by zostać kolejnym mistrzem świata.

W odbywającym się zaledwie pięć dni po poprzednim starcie, Rovanpery na Łotwie SM Vaakuna Ralli, 17-latek w stawce ponad 120 kierowców po raz kolejny nie dał szans swoim rywalom, mijając linię mety z 10-sekundową przewagą nad drugim Teemu Asunmaą. Co ciekawe, w pierwszej rundzie mistrzostw Finlandii podium skompletowali zawodnicy ścigający się za kierownicami prywatnych FABII R5.

Wyczyny Rovanpery nie przechodzą bez echa w rajdowym świecie, a na temat 16-latka wypowiedział się niedawno Elfyn Evans, rajdowy mistrz Wielkiej Brytanii, którego Rovanpera pokonał w finale corocznej imprezy Monza Rally Show.