Tradycyjnie, na zlocie StarDrive Poland można było oglądać unikalne egzemplarze zabytkowych Mercedesów z niemal wszystkich epok motoryzacji, od okresu przedwojennego aż do lat 90. Samochody wyselekcjonowano nie tylko pod kątem wieku, ale również z uwzględnieniem ich „osobistej” historii oraz stopnia oryginalności.
Wśród modeli, które stawiły się na zlocie, można było zobaczyć m.in. kabriolet W187 z roku 1954 - jeden z zaledwie 1278 wyprodukowanych egzemplarzy - ale to jeszcze nic w porównaniu z unikalnym modelem 230 Cabrio serii A z 1938 roku. Powstało zaledwie 38 sztuk. Na zlocie najbardziej wyróżniał się jedyny nieodrestaurowany egzemplarz - W21 typ 200 Cabrio z okresu przedwojennego, którego prezentowano w oryginalnym stanie. Choć z zewnątrz widać jak wiele czasu minęło od chwili, gdy opuścił fabrykę, jego mechanika była w pełni sprawna i funkcjonowała bez zarzutu.
Gwiazdą zlotu był także przedwojenny 170 V oraz W124 E 500 - swego czasu najszybsza limuzyna Mercedesa. Nie zabrakło również cenionych roadsterów z rodziny SL, od klasycznych modeli 190 SL (W 121) i Pagoda (W 113) do serii W107, a także przedstawicieli młodszych pokoleń Mercedesów, takich jak W123 czy W126. Jednym z ciekawszych aut była karetka, zbudowana na bazie modelu 170 z 1951 roku, prawdopodobnie jedyny taki egzemplarz w Polsce.
Uczestnicy StarDrive 2016 gościli w Gdańsku przez cztery dni. Na Targu Węglowym w Gdańsku z udziałem licznie zgromadzonej publiczności odbyły się: Konkurs Elegancji i prezentacja załóg. Była to wyjątkowa atrakcja - nie tylko dla fanów klasycznej motoryzacji. Unikalne samochody można było zobaczyć z bliska i porozmawiać z ich właścicielami.