T-ROC ma 4179 mm długości, 1831 mm szerokości i 1501 mm wysokości. Nadwozie zostało skonstruowane na bazie modułowej platformy podłogowej dla samochodów z silnikiem montowanym poprzecznie (MQB). Dzięki lekkiej konstrukcji, SUV waży zaledwie 1420 kg. W oczy rzucają się krótkie zwisy (z przodu 811 mm, z tyłu 772 mm), które mają wpływ na dynamiczne proporcje, oraz stosunkowo duży rozstaw kół (1578 mm z przodu i 1564 mm z tyłu), jak na szerokość nadwozia. Rozstaw osi wynosi 2595 mm. Na przedniej i tylnej osi założone są wieloczęściowe, 19-calowe obręcze ze stopu metali lekkich, a opony 245/45 zapewniają optymalny kontakt zarówno z asfaltem, jak i z nieutwardzoną nawierzchnią.
T-ROC jest czteroosobowym autem z całkowicie nową koncepcją wnętrza. Wszystkie elementy zostały tak zaprojektowane, aby korespondowały z terenowym charakterem T-ROCa. Czyli są masywne, dobrze leżą w dłoni i – jak na przykład ekran dotykowy konsoli środkowej zaprojektowany jako tablet oraz kamera HD wbudowana w obrębie lusterka wewnętrznego – są przenośne. Można ich zatem używać także poza samochodem.
T-ROC jest napędzany mocnym i oszczędnym silnikiem wysokoprężnym z turbodoładowaniem 2.0 TDI o mocy 184 KM, stosowanym także w sportowym Golfie GTD. W studyjnym aucie ten nowoczesny diesel umożliwia rozwinięcie prędkości maksymalnej 210 km/h, przyspieszenie do 100 km/h w 6,9 sekundy oraz przeniesienie aż 380 Nm momentu obrotowego na obie napędzane osie. A przy tym zużywa średnio zaledwie 4,9 l/100 km. Za przeniesienie mocy na układ napędowy 4MOTION odpowiedzialna jest 7-biegowa przekładnia dwusprzęgłowa (DSG).
T-ROC z pewnością nie doczeka się wersji produkcyjnej w obecnej formie, ale ciekawy design budzi nadzieję na przyszłośc w kontekście ciekawych SUV-ów w ofercie Volkswagena.