Porsche sprzedaje mniej
„Początek roku był wyzwaniem zarówno dla nas, jak i dla całej branży motoryzacyjnej" – powiedział Detlev von Platen, członek zarządu Porsche AG ds. sprzedaży i marketingu. „W pierwszych miesiącach nadal byliśmy zaabsorbowani przejściem na nowy cykl pomiarowy WLTP i wprowadzaniem filtrów cząstek stałych dla silników benzynowych. Co więcej, wyjątkowo mocny początek 2018 r. oznaczał, że można było spodziewać się relatywnie słabszego pierwszego kwartału". Kolejnymi czynnikami są zmiany generacji najchętniej wybieranego modelu Macan oraz kultowego samochodu sportowego 911. Nowe Porsche 911, zaprezentowane w Los Angeles pod koniec listopada ubiegłego roku, jest stopniowo wprowadzane na poszczególne rynki.
Dobry wzrost w USA
W USA w pierwszym kwartale roku Porsche osiągnęło 8-procentowy wzrost popytu. Z wynikiem 15 024 dostarczonych aut rynek ten zajął drugie miejsce za Chinami. W Państwie Środka liczba dostaw spadła o 10%, do 16 890 sztuk – ze względu na spowolnienie całego rynku i powściągliwość klientów w oczekiwaniu na ogłoszoną niższą stawkę podatku od wartości towarów i usług, która ma obowiązywać od kwietnia. Również w Europie dostawy były niższe niż w 2018 r.
Nowe 911 nadzieją Porsche
W 2019 r. Porsche spodziewa się nieznacznego ogólnego wzrostu dostaw w porównaniu z ubiegłym rokiem – wspieranego przez popyt na nowe produkty. „Zwłaszcza ósma generacja Porsche 911, której dostawy w Europie rozpoczęły się kilka dni temu, cieszy się dużym wzięciem wśród naszych klientów i pozwala nam optymistycznie patrzeć w przyszłość" – powiedział Detlev von Platen. W maju u dealerów pojawi się Cayenne Coupé, a we wrześniu Porsche zaprezentuje swój pierwszy samochód sportowy wyłącznie na prąd – model Taycan.