TOYOTA GAZOO Racing w Rajdzie Niemiec

LeadPhoto TOYOTA GAZOO Racing w Rajdzie Niemiec
Po zwycięstwie w 9. rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata w rodzinnej Finlandii zespół TOYOTA GAZOO Racing WRT przygotowuje się do Rajdu Niemiec. Będzie to druga w pełni asfaltowa runda w tym sezonie, podczas której Yaris WRC zostanie przetestowany pod kątem osiągów na utwardzonych nawierzchniach.
Content

Rajd Niemiec jest znany z różnorodnych odcinków specjalnych na asfalcie, w tym krętych dróg wśród winnic oraz wymagającego testu na wąskich trasach na poligonie Baumholder, gdzie na odcinku Panzerplatte kierowcy muszą uważać na niebezpieczne zapory przeciwczołgowe, tzw. hinkelsteiny. Uderzenie w jedną z nich zazwyczaj oznacza koniec rajdu dla pechowej załogi.

W tym roku rajd ma nową bazę w Bostalsee i rozpoczyna się nowym super OS-em w pobliskim Saarbrücken. Do programu wprowadzono także drugi odcinek z dobrym punktem obserwacyjnym dla kibiców, Wadern-Weiskirchen, który zostanie rozegrany w piątek trzy razy. W sobotę akcja przeniesie się na poligon Baumholder, gdzie odbędzie się 9 OS-ów, w tym 2 przejazdy słynnym Panzerplatte o długości 41,97 km. W niedzielę kierowcy pokonają dwukrotnie dwa odcinki – nowy Losheim am See i St. Wendeler Land, który będzie pełnił funkcję Power Stage.

Jari-Matti Latvala pewniej się czuje na trasach szutrowych, mimo to w Rajdzie Niemiec dwa razy dojechał na metę jako drugi – w 2012 i 2015 roku. Juho Hänninen brał udział w tej imprezie w 2011 roku. Esapekka Lappi w ubiegłym roku wygrał Rajd Niemiec w klasie WRC2, a w klasyfikacji generalnej zajął 7. miejsce.

Wygrana w Finlandii nie zmieniła mojego nastawienia przed Rajdem Niemiec. Po mojej najlepszej rundzie w tym sezonie muszę zmierzyć się z imprezą, w której nie będę czuł się komfortowo. Będzie to mój pierwszy rajd WRC na asfalcie, jednak moim zdaniem Yaris WRC prowadzi się łatwiej na twardej nawierzchni niż szutrowej – pod pewnymi względami przypomina samochód wyścigowy. Aerodynamika i potencjał samochodu są tak duże, że opony stanowią czynnik spowalniający – mamy do dyspozycji więcej mocy niż przyczepności, dlatego trzeba prowadzić auto bardzo delikatnie, aby wydłużyć życie opon. Jeśli uda nam się uniknąć kłopotów, myślę że mamy szansę na finisz w Niemczech w pierwszej piątce i zdobycie punktów. To jest w tej chwili mój cel – powiedział Esapekka Lappi, kierowca samochodu nr 12.

Yaris WRC w specyfikacji na Rajd Niemiec w dużej mierze przypomina rozwiązania zastosowane w Rajdzie Korsyki. Niemieckie eliminacje mają trochę inną charakterystykę, z mniejszą ilością zakrętów i ostrzejszym hamowaniem z dużej prędkości. Dlatego podczas testów skoncentrowaliśmy się właśnie na hamowaniu – ten aspekt prowadzenia auta pozwala zyskać lub stracić sporo czasu. Zajęliśmy się także zawieszeniem, które będzie teraz bardziej miękkie niż na Korsyce. Rajd Niemiec to jeden z najbardziej zdradliwych rajdów w sezonie, a nasi rywale będą szczególnie mocni, dlatego będę zadowolony, jeśli ukończymy go w pierwszej piątce. Podium będzie świetnym wynikiem – skomentował Jari-Matti Latvala, kierowca Yarisa WRC nr 10.

Zaloguj się, aby uzyskać dostęp do wszystkich opcji portalu!!