Brązowy medal
Już na pierwszych odcinkach specjalnych polski duet notował czasy w czołowej trójce rajdu, co pozwoliło wypracować przewagę i zameldować się na mecie jako trzecia załoga inauguracyjnej rundy Rajdowych Mistrzostw Słowacji. Jak podkreśla sam kierowca, najważniejsze jest jednak zebrane doświadczenie i baza informacji, które będzie można wykorzystać w rozpoczynającym się już wkrótce sezonie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Meta z uśmiechem na twarzy
Rajd Prešov ukończyliśmy w dobrych nastrojach. Przejechaliśmy cały rajd, gromadząc dobrą bazę informacji przed nadchodzącym sezonem Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski – mówi Mikołaj Marczyk. Nasza Fabia R5 jest bardzo szybka, ma niesamowity potencjał. Na mecie większości odcinków specjalnych miałem uśmiech na twarzy i cieszyłem się możliwością rozwoju w takiej rajdówce. Cieszę się, że nasz zespół Skoda Polska Motorsport działał zgodnie z planem przez cały weekend i każdy wykonał dobrą pracę. Podium w testowym rajdzie oczywiście cieszy i jest to dla mnie motywujące przed zbliżającym się Rajdem Świdnickim, choć rzecz jasna musimy zachować odpowiednie skupienie – dodaje kierowca.