Unowocześniony bolid Toyota TS040 Hybrid

LeadPhoto Unowocześniony bolid Toyota TS040 Hybrid
W ramach przygotowań do obrony tytułu Mistrza Świata Producentów w serii wyścigów długodystansowych FIA World Endurance Championship Toyota zaprezentowała unowocześnioną wersję bolidu hybrydowego TS040 Hybrid. Inżynierowie skupili się na przebudowaniu nadwozia, udoskonaleniu napędu hybrydowego i zmianach w zawieszeniu. Pierwszy duży sprawdzian efektów ich pracy już w tę niedzielę na torze w Silverstone.
Content

Toyota TS040 Hybrid z napędem na 4 koła wyposażona jest w napęd TS040 HYBRID System - Racing, na który składa się benzynowy silnik wolnossący V8 o pojemności skokowej 3,7 l, dwa silniki elektryczne AISIN AW i DENSO i superkondensator NISSHINBO. Całkowita moc maksymalna napędu wynosi ponad 1000 KM. Przełożenia zmienia sekwencyjna, 7-biegowa skrzynia. Nadwozie jest wykonane z kompozytów na osnowie z włókna węglowego.

Usprawnienia napędu hybrydowego

Istotnym elementem zmian jest modyfikacja konstrukcji superkondensatora w kierunku poprawy osiągów. Choć moc pozostała na poziomie 1000 KM, osiągi bolidu są znacząco lepsze. Zespolony elektroniczny panel kontrolny zarządzający pracą silników, systemu hamowania, przekładni i superkondensatora usprawnił hamowanie z odzyskiem energii i pozwolił nieco zmniejszyć masę auta.

„Napęd hybrydowy TS040 HYBRID System — Racing charakteryzuje się doskonałą wydajnością cieplną. Włożyliśmy dużo wysiłku w jego udoskonalenie na drodze wielu drobnych zmian. Te ulepszenia zostaną wykorzystane w pracach nad nowymi generacjami drogowych samochodów hybrydowych Toyoty” — powiedział Hisatake Murata, główny manager projektu w dziale Motor Sports Unit Development.

Przebudowa nadwozia

Nadwozie zostało skonstruowane całkowicie od początku, choć wyglądem przypomina ubiegłoroczne. Podobieństwo między TS040 2014 a modelem 2015 wynika z tego, że regulacje FIA zasadniczo są takie same jak w zeszłym roku, a skoro  w poprzednim sezonie auto odniosło sukces, nie było powodu, by kształt nadwozia projektować od nowa. Zdaniem Pascala Vasselona, dyrektora technicznego zespołu, taka zmiana byłaby dużym błędem.

Najbardziej zauważalnie zmienił się przedni dyfuzor. Zastosowano w nim szczelinę, aby zwiększyć przepływ powietrza i uzyskać większy docisk.

Poprawa aerodynamiki

Aerodynamika do domena kaizen. Jej udoskonalanie polega na dokonywaniu drobnych, nawarstwiających się poprawek. Najważniejsze zmiany w tym roku objęły sztywność nadwozia, w tym przedniego dyfuzora, pokrywy tylnego silnika, tylnego skrzydła i płyty poprzecznej z tyłu samochodu. Od tego roku regulacje FIA objęły także poziom sztywności tych właśnie elementów, co wymagało nowego podejścia do wydajności aerodynamicznej. Ogólne cele są zawsze te same — więcej docisku, mniej oporów.

Zużycie opon

W tym roku obowiązuje limit liczby zestawów opon, których można użyć podczas jednego wyścigu, dlatego konstruktorzy wiele uwagi poświęcili ich oszczędzaniu. Od nowa została zaprojektowana geometria zawieszenia, aby zoptymalizować ścieranie opon. Wiele pracy pod kątem udoskonalenia opon wykonało także Michelin, głównie w dziedzinie przyczepności i wytrzymałości.

Co nas czeka w tym roku

Wszystkie trzy zespoły konkurujące w klasie LMP1 wystawiły w tym roku udoskonalone bolidy, dlatego czeka nas zażarta walka między superhybrydami Toyoty, Audi i Porsche. Najbliższy wyścig w Silverstone odbędzie się już w tę niedzielę w południe. W poprzednim sezonie, kiedy FIA wprowadziło nowe restrykcyjne regulacje dotyczące zużycia paliwa, Toyota zdobyła na tym torze pierwsze i drugie miejsce, rozpoczynając w świetnym stylu sezon, który przyniósł jej mistrzostwo producentów, dwa tytuły mistrzów kierowców dla Anthony’ego Davidsona i Sébastiena Buemiego oraz pięć zwycięstw w ośmiu wyścigach.

Zaloguj się, aby uzyskać dostęp do wszystkich opcji portalu!!