Weekend pod znakiem sportów motorowych

LeadPhoto Weekend pod znakiem sportów motorowych
Już w najbliższy weekend, czyli 24 – 25 sierpnia na austriackim torze Red Bull Ring rozegrana zostanie piąta runda pucharu Volkswagen Castrol Cup. Do rywalizacji powrócą także kierowcy F1.
Content

Zawodnicy startujący w pucharze VW wracają do rywalizacji po dwumiesięcznej przerwie, a kierowcy F1 po 3 tygodniach. Najbliższa runda Volkswagen Castrol Cup odbędzie się w miejscowości Spielberg. Tor został zmodernizowany w 2011r i będzie gościł również zawodników F1 (ale to w przyszłym sezonie). Jedno okrążenie toru ma długość 4.326m, a najdłuższa prosta liczy 525 m. Na torze w austriackim Spielberg wśród stałych uczestników cyklu w pucharowych Golfach pojawią się zaproszeni goście tzw. VIP Drivers. Do walki z uczestnikami staną Tomasz Gollob oraz Szczepan Mroczek. Pierwszy z nich to najbardziej utytułowany polski żużlowiec. Pochodzący z Bydgoszczy, aktualny zawodnik Unibaxu Toruń, zwany profesorem speedwaya posiada w swoim dorobku tytuły Indywidualnego Mistrza Świata (2010), Drużynowego Mistrza Świata (1996, 2005, 2007, 2009-2011), a także ośmiokrotnego Indywidualnego Mistrza Polski. Drugim zawodnikiem startującym gościnnie będzie Szczepan Mroczek, dziennikarz redakcji „Top Gear”. Podczas zawodów na Red Bull Ring zawodnicy, będą mogli zwiększyć moc wyścigowego Golfa o dodatkowe 50 KM (do 310 KM) 19 razy podczas jednego wyścigu. System ten nie raz decydował o przebiegu rywalizacji i końcowej klasyfikacji na mecie poprzednich rund. Za każdym razem zwiększy on moc auta na 10 sekund z tym, że kolejny „strzał” będzie można wykonać dopiero po 10 sekundach.

Kierowcy F1 będą musieli zmierzyć się z belgijskim torem SPA, o długości 7km, liczącym 19 zakrętów. Faworytem do zwycięstwa wydaje się być Sebastian Vettel, który jest liderem całego cyklu a także rekordzistą tego toru. Po piętach będą starać się mu deptać tacy zawodnicy jak Kimmi Raikonen (mający najwięcej zwycięztw na SPA wśród kierowców z całej stawki), Fernando Alonso czy Lewis Hamilton. Także klubowy kolega Vettela z teamu Red Bull czyli Mark Webber nie jest na przegranej pozycji, pamięta on dobrze rok 2010 kiedy startował na tym torze z Pole Position.

Zaloguj się, aby uzyskać dostęp do wszystkich opcji portalu!!