Na starcie 10. etapu Stéphane Peterhansel i Jean-Paul Cottret mieli 7 min. i 5 sek. straty do załogi zajmującej drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Zwycięzcom ubiegłorocznej edycji Rajdu Dakar nie przeszkodził fakt, że na trasę tego ciężkiego etapu wystartowali jako pierwsi. Od początku nawiązali niezwykle zacięty pojedynek ze swoimi bezpośrednimi konkurentami. Na pierwszym punkcie pomiarowym etapu dwie załogi walczące o drugie miejsce w tabeli rajdu uzyskały identyczny czas. Jednak to zawodnicy jadący Peugeot 3008DKR Maxi z numerem startowym 300 utrzymali wysokie tempo aż do mety, skuteczniej pokonali ekstremalne trudności trasy i odnieśli swoje trzecie zwycięstwo etapowe w tej edycji Rajdu Dakar. Wynik ten sprawia, że Peterhansel i Cottret awansują na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, a do prowadzącej załogi Sainz/Cruz tracą 50 min. i 35 sek.

Liderzy rajdu
Carlos Sainz i Lucas Cruz zdecydowali się na ostrożną jazdę. W etapie obfitującym w trudności w zakresie nawigacji i techniki prowadzenia (liczne przejazdy przez skaliste koryta potoków) Hiszpanie postawili na minimalizowanie ryzyka. Dopiero w drugiej części trasy zwiększyli tempo i w efekcie zaliczyli trzeci czas dnia.
Załoga Cyril Despres/David Castera wykonała podjęte przez siebie zadanie eskortowania duetu Sainz/Cruz, towarzysząc liderom w pierwszej partii trasy odcinka specjalnego. Rola aniołów stróżów nie przeszkodziła Francuzom w uplasowaniu się na siódmym miejscu we wtorkowym etapie.